Wypalanie traw to problem, z którym strażacy zmagają się co roku. Przełom zimy i wiosny to okres, w którym wyraźnie wzrasta liczba pożarów traw na łąkach i nieużytkach rolnych. Spowodowane jest to wypalaniem suchych traw i pozostałości roślinnych.
Obszary zeszłorocznej wysuszonej roślinności są doskonałym materiałem palnym, co w połączeniu z nieodpowiedzialnością ludzi skutkuje gwałtownym wzrostem pożarów.
Za większość pożarów traw odpowiedzialny jest człowiek. Niestety, wśród wielu ludzi panuje przekonanie, że spalenie suchej trawy użyźni w sposób naturalny glebę, co spowoduje szybszy i bujniejszy wzrost młodej trawy, a tym samym przyniesie korzyści ekonomiczne.
W 2016 roku powstały 36 442 pożary traw. Spłonęło 12 036 ha traw. W następstwie tych pożarów odnotowano 6 ofiar śmiertelnych i 81 rannych. W ubiegłym roku najwięcej pożarów traw odnotowano właśnie w marcu i w kwietniu – aż 18,5 tys. Stanowiło to ponad 50 proc. wszystkich pożarów traw w ubiegłym roku.
W ramach kampanii „STOP pożarom traw" została również uruchomiona strona internetowa www.stoppozaromtraw.pl – można na niej znaleźć wszystkie informacje o akcji oraz pobrać materiały edukacyjne.